Współczesne środowisko pracy stawia przed nami coraz więcej wyzwań. Praca zdalna, cyfrowe interakcje i natłok informacji mogą prowadzić do przebodźcowania, które negatywnie wpływa na koncentrację, dobrostan i zdrowie psychiczne pracowników. Jeszcze mocniej doświadczają tego pracownicy neuroatypowi - aż 65% z nich odczuwa wypalenie zawodowe. Raport Pracuj.pl “Neurokomfort w pracy i rekrutacji, czyli przed jakimi wyzwaniami stajemy jako neuroróżnorodni w świecie pełnym bodźców” ujawnia, jak powszechny jest to problem i jak firmy mogą go rozwiązać.
Najważniejsze informacje:
- 65% neuroatypowych cierpi z powodu wypalenia zawodowego (vs 51% neuronormatywnych).
- 2 na 3 osoby neuroatypowe doświadczają hiperfokusu, czyli nadmiernego skupienia na jednym zadaniu.
- 62% neuroatypowych przyznaje się do pracoholizmu (vs 43%).
- Jedynie co drugi neuroatypowy deklaruje, że potrafi efektywnie utrzymywać kontakt z zespołem, pracując zdalnie (vs 68%).
- Tylko 49% neuroatypowych pracowników ocenia swoje miejsce pracy jako dobrze dopasowane do swoich potrzeb.

Wypalenie, pracoholizm i prokrastynacja – problemy osób neuroatypowych

Dane z raportu Pracuj.pl są alarmujące, ale nie zaskakujące dla tych, którzy badają wpływ środowiska pracy na pracowników. Hiperfokus, choć bywa postrzegany jako zaleta, w nieodpowiednich warunkach prowadzi do pomijania innych kluczowych zadań i przeciążenia poznawczego. Wypalenie zawodowe, pracoholizm czy prokrastynacja dotykają osoby neuroatypowe znacznie częściej, co jest bezpośrednio związane z trudnościami w adaptacji do standardowego, często nadmiernie stymulującego środowiska pracy i brakiem empatii ze strony pracodawców. Firmy muszą zrozumieć, że „identyczne biurko dla każdego” to fikcja, a ignorowanie specyficznych potrzeb adaptacyjnych prowadzi do wykluczenia i straty cennego potencjału
– mówi Olimpia Jenczek, Prezeska fundacji Mamy Podobnie, samorzeczniczka ADHD.

Natłok bodźców w pracy – problem nas wszystkich
Powszechność cyfrowych narzędzi, ciągłe powiadomienia, szum informacyjny, a także niewłaściwie zaaranżowane przestrzenie biurowe czy wyzwania związane z domowym środowiskiem pracy zdalnej – to wszystko składa się na mieszankę bodźców, która obciąża nasz układ nerwowy. Potrzeba ciszy, która okazuje się być niemal tak samo istotna dla osób neuronormatywnych, jak i neuroatypowych, to wyraźny sygnał, że przebodźcowanie stało się powszechnym wyzwaniem. Zdolność do głębokiej koncentracji maleje, a to ma bezpośrednie przełożenie na jakość pracy i ogólny dobrostan
– mówi Konstancja Zyzik, ekspertka ds. rekrutacji i rozwoju talentów w Pracuj.pl.

Jak pracodawcy mogą pomóc?

Pracodawcy mają realny wpływ na redukcję przebodźcowania i wspieranie dobrostanu swoich zespołów. Nie chodzi tylko o zapewnienie podstawowych narzędzi, ale o stworzenie kultury, która promuje elastyczność, zrozumienie i proaktywne reagowanie na sygnały o przeciążeniu. Wprowadzenie cichych stref, promowanie higieny pracy zdalnej, inwestycja w szkolenia podnoszące świadomość na temat neuroróżnorodności, czy wreszcie szczery dialog z pracownikami o ich potrzebach – to kluczowe kroki. Ignorowanie tych kwestii, co pokazuje niski odsetek pracowników czujących się dobrze dopasowanymi do swojego miejsca pracy, jest drogą donikąd i w dłuższej perspektywie prowadzi do spadku zaangażowania i większej rotacji
– mówi Anna Zimnicka, manager ds. projektów marketingowych B2B w Pracuj.pl.

Chcesz napisać na ten temat? Zapraszamy do kontaktu
O BADANIU
Raport „W pracy czuję bardziej” został przygotowany przez serwis Pracuj.pl. Dane ilościowe przedstawione w raporcie pozyskane zostały za pomocą badania opinii, przeprowadzonego przez ARC Rynek i Opinia w styczniu 2025 roku wśród 723 pracujących Polaków w narzędziu Epanel.pl (w tym 217 osób deklarujących diagnozę otrzymaną od specjalisty w kierunku ADHD, spektrum autyzmu, zaburzeń uczenia się lub więcej niż jednego z tych obszarów).