Tropikalne temperatury dały się we znaki wielu pracownikom w Polsce – a to nie koniec upałów tego lata. W takie dni mocniej, niż zazwyczaj wraca temat ubioru do pracy. Według badań Pracuj.pl więcej niż 7 na 10 badanych Polaków oczekuje w swojej firmie swobody ubioru, przy zachowaniu określonych zasad i granic. Jak te postawy przekładają się na codzienność w pracy? W drugim materiale serii „Zawodowy styl życia” sprawdzamy, jakie szaty zdobią polskiego pracownika.
Wyniki raportu w skrócie:
- Większość badanych Polaków pozytywnie ocenia zjawisko dress code.
- Dress code zazwyczaj nie decyduje o stosunku do rekrutacji.
- U połowy badanych w pracy panuje umiarkowana swoboda ubioru.
- Polacy kojarzą dress code z dużymi i specjalistycznymi firmami.
- Eksperci od mody doradzają w pracy ograniczoną swobodę ubioru.
Dress code – nie taki straszny
Dress code – czyli co?
Poluzowanie zasad ubioru widać zwłaszcza w pewnych branżach, które dotychczas były uważane za dość konserwatywne w tej kwestii. Przykładem jest chociażby branża telekomunikacyjna. Jeszcze kilka lat temu pracownicy salonów sprzedaży i biur obsługi klienta musieli nosić garnitur, koszulę i krawat, a dzisiaj większość telekomów daje tym pracownikom firmowy t-shirt z logotypem. Taki strój ma budować bliższą relację pomiędzy doradcą, a przeciętnym “Kowalskim”, który jednak rzadko chodzi w garniturze. Drugi powód rozluźnienia etykiety ubioru to odzwierciedlenie tego, jak zmienia się moda w ostatnich dekadach. Staje się mniej konserwatywna, mocno czerpie inspiracje ze sportu, ze stylu ulicy. To widać także w kolekcjach marek, których podstawowym produktem jeszcze kilkanaście lat temu był garnitur. Dziś staje się on strojem na wyjątkowe okazje. Codzienny strój do pracy trudno za taki uznać. Trzecim powodem jest obecna pozycja pracownika na rynku pracy, który w coraz większym stopniu dyktuje warunki. Pracodawcy, chcąc go zatrzymać lub pozyskać, muszą ulegać pewnym naciskom. Niektórych pracowników zniechęca firmowy dress code, bywa więc tak, że w tej kwestii pracodawcy odpuszczają
– mówi Michał Kędziora, autor bloga Mr Vintage.
Nie tylko szata zdobi… pracodawcę
Niegdyś praca w biurze nieraz wiązała się ze ściśle normowanymi zasadami, podstawowym strojem w wielu biurach był garnitur dla panów, oraz garsonka dla pań. Przez lata uległo to przeobrażeniu. Oczywiście, nadal cześć zawodów obowiązuje sztywny dress code. Jednak większość z nas może pozwolić sobie na nieco mniej formalny, lżejszy ubiór, szczególnie jeśli wykonujemy zawód kreatywny. Strój formalny coraz częściej staje się elementem konwencji spotkań biznesowych czy oficjalnych wydarzeń, niż całej pracy
- mówi Konstancja Zyzik, Manager ds. Pozyskiwania Talentów i Rozwoju Umiejętności w Grupie Pracuj.
Pamiętajmy o tym, że ubiór w dużym stopniu buduje tzw. pierwsze wrażenie, co ma szczególnie duże znaczenie u pracowników mających ciągły kontakt z klientami. Wizerunek pracownika to także wizerunek firmy, dlatego powinien być on spójny z jej wartościami. Jeśli dana firma chce być utożsamiana z profesjonalizmem i usługami z wysokiej półki, to wówczas wskazany będzie ciemny garnitur, jasna koszula, skórzane półbuty. Z kolei jeśli jest to branża kreatywna, to wówczas można sobie pozwolić na większą swobodę, bo to także będzie pokazywać wartości firmy. Trzeba zatem dostosować się strojem do sytuacji, branży i stanowiska
– mówi Michał Kędziora.
Gdzie krawat, a gdzie trampki
W stronę różnorodności
Bez wątpienia przykład idzie od prezesów i przedstawicieli wielkich zagranicznych firm, takich jak Facebook, Amazon czy Apple. Kilka lat temu styl ubioru Steve Jobsa – jeansy, czarny golf i buty New Balance - przyczynił się do powstania stylu normcore, jako manifestacji autentyczności i tego, że najważniejsze jest to, co w głowie. Z drugiej strony wciąż wiele organizacji stawia na bardziej klasyczny strój. Powinniśmy brać to pod uwagę zarówno wybierając pracodawcę, jak i naszą garderobę, rozpoczynając dzień pracy
– podsumowuje Konstancja Zyzik.
Badanie „Zawodowy styl życia” zostało przeprowadzone dla Pracuj.pl przez ARC Rynek i Opinia na reprezentatywnej grupie 1037 osób aktywnych zawodowo w wieku 18+ lat. Celem pomiaru było zbadanie postaw respondentów wobec kwestii związanych ze stylem życia w pracy. Badanie przeprowadzono w kwietniu 2019 roku metodą CAWI (Computer Assisted Web Interviews).