W nasze życie coraz silniej wchodzą maszyny i algorytmy. Według analiz instytutu McKinsey, już 49% czasu pracy w Polsce mogłoby zostać zautomatyzowane za pomocą obecnie dostępnych technologii. Choć firmy chętnie inwestują w transformację cyfrową, pracownicy nie muszą się bać inwazji maszyn. Istniejące algorytmy już dziś zaskakująco często są skutecznymi sojusznikami przy wykonywaniu czy poszukiwaniu pracy, a inne warto oswoić – przekonują eksperci Grupy Pracuj. Przykładem takiego wsparcia są także rozwiązania stosowane na Pracuj.pl.
Do lamusa odeszły przecież zawody znane naszym dziadkom, pojawiły się za to nowe. Technologie od dawna wpływają na naszą pracę i nie ma to związku z żadną rewolucją. Informatycy i inżynierzy należą według Pracuj.pl do grup specjalistów, na których zapotrzebowanie rośnie najszybciej. Pracodawcy wprowadzają nawet specjalne programy, w których szkolą specjalistów IT od podstaw. Coraz skuteczniejsze są szkoły IT takie, jak choćby Coders Lab, którego 82% absolwentów znajduje zatrudnienie w branży tech w ciągu 3 miesięcy od zakończenia kursu – trwającego znacznie krócej, niż studia. Także w innych zawodach coraz ważniejsze są urządzenia mobilne, oprogramowanie czy systemy korzystające z algorytmów
- zauważa Sylwia Sosnowska, HR Manager w Grupie Pracuj.
Kompetentni w świecie automatów
Wszystkie te dane oznaczają dla kandydata i pracodawcy, że dziś coraz ważniejszą rolę odgrywa na rynku pracy otwarta głowa i chęć uczenia się nowych rzeczy. Automatyzacji podlegają przede wszystkim powtarzalne zadania, dlatego roboty wyeliminowały np. tak wielu maklerów giełdowych. Bez człowieka jednak technologia nie istnieje, to my nadajemy jej odpowiedni kierunek i wartość
- przekonuje Maciej Noga, Innovation & Strategic Growth Officer w Grupie Pracuj.
Zespół Grupy Pracuj korzysta z aplikacji wspierających analizę Big Data, kontakt w zespole i współpracę projektową czy zarządzanie czasem. Na przykładzie naszej kadry widzę, że już dziś zdolność współpracy z algorytmami powinna stawać się stopniowo tak naturalna, jak korzystanie z laptopa czy komórki do celów służbowych
- dodaje Maciej Noga.